Ten serial to jakaś ściema. Ściany wzięte z jakiejś chatki  w lesie, kwadraty wycięte z tektury, a ten areszt  tak śmiesznie wygląda, że powstrzymam się od komentarza 

 Ogólnie jest to jakaś nieudolna kopia Sędzi Judy, sędziów z TVN-u, czy to Werdyktu z Tele5 - ale fakt, czasem w tym serialu jest coś śmiesznego 
